Przeglądając portale newsowe zimowa sceneria ilustracji fotograficznych wypełniona jest fotografiami, które wprawiają w depresyjny nastrój dominującą szarością. Mówienie o smutnej i szarej zimie zapewne ma swoje korzenie w źle naświetlonych fotografiach. Dlaczego białe nie jest białe, tylko szare? System pomiarowy w aparacie powoduje, iż to co jest białe naświetlane względem średniej, czyli światłomierz kalibrowany na 18% szarości bedzie przekłamywał pomiar na jasnych płaszczyznach. Można na to zaradzić bardzo prosto stosując korektę ekspozycji, przycisk "+/-", za pomocą którego "rozjaśnimy" zdjęcie do takiego poziomu, aby białe było białe.Dla przykładu dwa zdjęcia.
Pierwsze bez korekty i drugie z korektą.
Cytat z portalu Gazety.pl wraz z histogramem.
chcesz jednak przekonać naród, że "białe jest białe, a czarne jest czarne"? :)
OdpowiedzUsuńCzesto mam wrazenie, ze zdjecia trafiajace na portal gazety sa prosto z aparatu.
OdpowiedzUsuń"Nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne" :)
OdpowiedzUsuńA propos zdjec, ktore funkcjonuja w portalach informacyjnych. To pewnie z automatu wciagane sa do strony, a jak juz jest sklad papierowy, to fotoedytor ma mozliwosc 'podciagniecia' na suwakach. Co mysle, ze i tak nie zwalnia fotografa od bycia wyczulonym na to, co zrzuca do bazy.
Niedawno w jednej z agencji stwierdzili, ze w ramach weryfikacji zdolnosci fotografa zabronili uzywania "crop'a" przy zdjeciach. Moze znowu zacznie sie robic na slajdach? :)
tak swoją drogą to lepszy szary śnieg niż żółty :)
OdpowiedzUsuńJeżeli powyższe zdjęcie (ze stadionu) zostało zrobione późnym popołudniem przy dużym zachmurzeniu, to powinno być ciemne w celu zachowania rzeczywistej scenerii. Śnieg powinien być biały wyłącznie w sytuacji jasnego oświetlenia (ok. +1,7-2 EV).
OdpowiedzUsuńW sumie zdjecia nocne powinny byc calkowicie czarne z elementami malych punktow swietlnych :) Preferuje jasny snieg na zdjeciach i jezeli podobne zdjecie zrobimy przy uzyciu swiatlomierza zewnetrznego (pomiar na kopulke), to moge sie zalozyc, ze bedzie to o wiele lepiej wygladalo.
OdpowiedzUsuńDla uściślenia: pomiar na kopułkę światła padającego (nie odbitego).
OdpowiedzUsuńHehe... kopulka swiatla odbitego jeszcze nie mierzylem :)
OdpowiedzUsuńTy nie, ale są tacy, co nie wiedzą, jak mierzyć światłomierzem zewnętrznym, nie mówiąc o mierzeniu światła padającego :-)
OdpowiedzUsuńDo szkoly poslac :) Mozna tez mierzyc na oko albo wstapic do sekty "lewej dloni" :)
OdpowiedzUsuń