wtorek, 26 stycznia 2010

Rysa

9 komentarzy:

  1. aaaaaaaaa :( ale to nie ja chybaaa :( takie bubu
    ja naprawie albo nową Panią ukulam ja :(

    OdpowiedzUsuń
  2. a wczoraj była jeszcze cała, Andrzejku cóżeś Ty z nią wczoraj robił:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak się kończy zabawa w siedzenie na oparciu sofy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uuuuuuuuuuuu, modelka w łeb dostała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ojej, przewróciła się? cóż za niefart;) A była chociaż ubezpieczona?

    OdpowiedzUsuń
  6. a moze czas na nowego manekina http://www.tiny.pl/hm1jf :)

    i program warsztatow w stylu glamour?

    :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie, nie ta :) Jakoś brzydko jej żebra wystają :)

    OdpowiedzUsuń
  8. gdybym była modelką to bałabym się do Ciebie przyjść na sesję - skoro takiej cierpliwej lasce pękła głowa to co dopiero takiej co to rusza się, marudzi, oczami mruga i wogóle..

    OdpowiedzUsuń