niedziela, 30 maja 2010

Testowanie... macanie, itd...

A co... pochwalę się! Dziś dotarła waliza sprzętu producenta widocznego na obrazku. Niestety dostałem oczopląsu na widok masy nowiutkich gadżetów. Miedzy innymy topowa jedynka w wersji MkIV wraz z nową generacją szkieł z czerwonym paskiem, lecz w obrębie mojego zainteresowania są nie tylko zabawki dla zawodowców. Bardzo spodobało mi się podejście zaprzyjaźnionego dystrybutora z sąsiedniego kraju, który to wszystko dzisiaj (sobota) dostarczył do Gliwic. Szkoda tylko, że krajowi producenci nie myślą o poważnym traktowaniu klienta, ale jesteśmy w UE i zakupy za zachodnią granicą, w tym przypadku są czystą przyjemnością.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz