środa, 2 czerwca 2010
Źle się dzieje...
Chcielibyśmy poruszyć sprawę laureata konkursu fotograficznego BZ WBK 2010. Dwie nagrody zostały przyznane Robertowi Więckowi w kategoriach: Cywilizacja 1 miejsce – Boże Ciało Społeczeństwo 3 miejsce – Złomiarze Powyższe skłoniło nas do zapoznania się z innymi pracami R. Wiącka zamieszczonymi na jego stronie internetowej robertwiacek.com Jesteśmy przekonani, że istnieją poważne zastrzeżenia o wiarygodność, oryginalność i dziennikarską rzetelność Roberta Wiącka. Prosimy Was o zapoznanie się również z tym linkiem: picasaweb.google.de Zestawiliśmy zdjęcia: Ireneusza Dorożańskiego, Aleksandra Prugara i Bartka Wrześniowskiego ze zdjęciami R. Wiącka. Zdziwienie budzi fakt zbliżonych do siebie stylistycznie ujęć. Przykładem szczególnego plagiatu jest kopia materiału Święty Beton Aleksandra Prugara. Zdjęcia R.Wiącka są nie tylko wierną kopią reportażu, ale również sposób narracji jest identyczny.Kolejnym przykładem ogromnego podobieństwa do materiału R. Wiącka pt: Bluesowa ekstaza jest materiał nagrodziny na BZ WBK 2006 Tomasza Jodłowskiego pt: Uczestnicy Tyskiego Festiwalu Muzycznego. Rozumiemy, że można się inspirować i podglądać pracę innych fotoreporterów, ale….Ale czy tylko do inspiracji sprowadza się „twórczość” R. Wiącka? Bartek Wrześniowski - www.bartwrzesniowski.com Aleksander Prugar - www.aleksanderprugar.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oj...
OdpowiedzUsuńależ to jest pospolite chamstwo...
OdpowiedzUsuńmasakra
irytujace to jest, ale plagiatow daleko szukac nie trzeba... niestety
OdpowiedzUsuń;/
OdpowiedzUsuńbrak mi słów ..
OdpowiedzUsuńDziś własnie dostałam linka: http://wyborcza.pl/duzy_kadr/1,97904,7968058,BZWBK_Press_Foto_2010___wyniki_konkursu_fotograficznego.html
OdpowiedzUsuńNo i wyniki się nie zgadzają:
I miejsce w kategorii cywilizacja - Dorota Awiorko-Klimek, "Dziennik Wschodni" - Okolice kopalni w Bogdance. Po obfitych opadach deszczu mieszkańcy czekają aż opadnie woda. 26 czerwca 2009 r.
III miejsce w kategorii społeczeństwo - Dorota Awiorko-Klimek, "Dziennik Wschodni" - Drzwi otwarte klasztoru Zgromadzenia Sióstr Rodziny Betańskiej. Kazimierz Dolny, 19 lipca 2009 r.
O co kamann??
http://www.bzwbkpressfoto.pl/laureaci.html - Zerknij tutaj - sa pojedyncze zdjecia i zestawy.
OdpowiedzUsuńZestawiłem i co ? Nic. Może 2 zdjęcia podobne - zrobione w tym samym miejscu co poprzedni fotograf, ale resztę jakby chcieć podciągnąć pod plagiat, to równie dobrze można odłożyć aparat do szafy 'bo wszystko już było'...
OdpowiedzUsuńAnonimowy - zerknij w linki na picasie. Oczywiscie, ze mozna powiedziec, ze wszystko juz bylo. Jeszcze jezeli ktos zaczyna fotografowac, to wiele rzeczy sie powtarza, jednak w tym przypadku podobienstwa, az bola. Mozna sie doszukac jeszcze kilku nawiazan w zdjeciach w innych zestawach RW.
OdpowiedzUsuńAnonimowy - po pierwsze każdy tutaj pisze pod swoim nazwiskiem, a Ty nie. Jeżeli masz jakieś uwagi pokaż twarz. Po drugie w linku jest próbka porównawcza, zapraszam do własnego poszukania podobieństw.
OdpowiedzUsuńWiadoma sprawa, że czasami bywa tak, fotografowie posiadają dwa, trzy podobne ujęcia. Tego nigdy nie da się wykluczyć. Jednak ilość podobieństw w naszej opinii jest zastanawiająca. W przypadku mojego materiału Święty Beton - stopień naśladowania czy wręcz skopiowania treści jest ogromny, podobnie jak układ fotografii w serii. Identyczna sytuacja wygląda z tymi materiałami.
http://pressfoto.bzwbk.pl/13495
http://robertwiacek.com/reportaze/festiwal/index.html
Mylisz się mówiąc bo wszystko już było - w taki sposób zapewne pomyślał RW gdyż ilość podobnych ujęć, tematyki oraz układ zdjęć w seriach jest ogromna.
Dobrze by było gdyby realizowano tematy wiedząc kto co realizował, kiedy i na tej podstawie dodać swoje - autorskie - spostrzeżenia. Fotografia podobnie jak inne dyscypliny twórcze potrzebuje postępu, gdyż tylko nowatorstwo i oryginalność koncepcji gwarantują wysoką jakość artystyczną i merytoryczną utworów.
aaa.. zuu.. fakt, zestawy - tu wychodzi szydło zworka :)
OdpowiedzUsuńW ten sposób każdemu można udowodnić plagiat. Język fotoreportażu nie rozszerzył się od wczesnych lat 80 ubiegłego wieku. Nowe wydarzenia, nowe postaci, te same cechy formalne. To samo kadrowanie, ten sam montaż itp. Konia z rzędem temu kto znajdzie jakiś świeży reportaż.
OdpowiedzUsuńOskarżając o plagiat należy być bardzo ostrożnym. Sam kiedyś zostałem dotknięty przez taką sytuację. Stworzyłem podkład muzyczny, który uważałem za dość udany, by go pokazać jakiemuś agentowi. Kasetę demo wyrzucił do kosza i powiedział, że plagiaty mogę sobie w „D” wsadzić. Tydzień później usłyszałem najnowszy wtedy utwór Michaela Jacksona „History”. Nie tylko aranżacja linii melodycznej była taka sama, identyczne było również brzmienie sampla, jak żywcem „zerżnięte”.
OdpowiedzUsuńCzy w przypadku zdjęć również mogłoby dojść do tak dramatycznego przypadku? Szczerze wątpię, gdyż inaczej niż u mnie podejrzane o splagiatowanie dzieła istniały już lata wstecz.
Ocenę pozostawię sumieniu samego autora podejrzanych zdjęć. Ja osobiście nie cieszyłbym się z wygranej, która nie jest do końca moim dziełem. Jeśli chciał się inspirować twórczością uznanych autorów, to dalece przesadził. Jeśli to zbieg okoliczności, to mają panowie bardzo podobne patrzenie na świat i w tym przypadku nagroda może cieszyć, choć z nutą goryczy z powodu zaistniałej sytuacji.
Polecam również artykuł http://fotoreporterzy.net/fotoblog/2010/06/09/o-kaluzy-bluesie-i-swietych-figurach-na-slasku/
OdpowiedzUsuńq - ile ma być takich nazwisk?
OdpowiedzUsuńNo nie wiem... piekary, lipiny, pietrowice, sląskie tematy (familoki, hałdy, złomiarze), to chyba jedne z najbardziej wyeksploatowanych tematow wsrod slaskich fotografow, czesto dziejace sie na malym obszarze, w krotkim czasie... moim zdaniem ciezko nie powielac pewnych oczywistych kadrow. Inna sprawa, ze kazdy srednio zorientowany w slaskiej fotografii zna (powinien znac) co lepsze reportaze z tych miejsc.
OdpowiedzUsuńmoże dlatego:
OdpowiedzUsuńhttp://picasaweb.google.pl/jaceklidwin/LipinyBozeCiaOProcesja03062010#5478628756438477042